Świetna inicjatywa strażaków z Wadowic Górnych, ale poparta też przez Komisję ds. Młodzieży przy Zarządzie Powiatowym. Oczywiście jako samorząd Gminy z wielką radością zainteresowaliśmy się tą inicjatywą, też wsparliśmy ją najmocniej, jak jest to możliwe. A skąd pomysł? Bardzo intensywnie rozwija się to dziecięce pożarnictwo w naszym powiecie, w naszej gminie. Cała masa małych dzieci organizuje się w dziecięcych drużynach skupionych przy naszych jednostkach OSP i chcieliśmy zrobić im taki mikołajkowy turniej, zawody. Jest dużo inicjatyw turniejowych oczywiście dla seniorskich drużyn, dla drużyn młodzieżowych, a dzieci to jest „nowum” Ochotniczego Pożarnictwa, jakże ważne, bo od nich tak naprawdę zależy przyszłość tego ruchu. - mówi Michał Deptuła.
Turniej poprowadził Pan Tomasz Łępa reporter Radia Leliwa. Natomiast inicjatywę zorganizowania zawodów Ochotniczej Straży Pożarnej nie tylko dla młodzieży, ale też dla dzieci wsparł swoją obecnością także Franciszek Augustyn Prezes Zarządu Oddziału Powiatowego w Mielcu.
Ja bardzo sobie cenią współpracę z Panem Wójtem Michałem Deptułą, z Jednostką OSP w Wadowicach Górnych, która jest jakby prekursorem tych wszystkich organizowanych uroczystości, ale mamy również Komisję ds. Młodzieży, działającą przy Zarządzie Powiatowym. To jest taki zespół ludzi młodych, którzy nam organizują na terenie powiatu różne działania z najmłodszymi jednostkami, najmłodszymi strażakami na terenie powiatu. Te zawody właśnie dla dziecięcych drużyn pożarniczych są tutaj dzisiaj i za to wielka chwała wszystkim tym, którzy się do tego przyczynili i dlatego tutaj chcemy, aby te zawody, które są dzisiaj organizowane, by miały przeniesienie na cały powiat mielecki i w przyszłym roku były już jako zawody powiatowe, powiatu mieleckiego. - dodaje Franciszek Augustyn.
Dzisiejszy mikołajkowy turniej dla młodych strażaków to nie tylko aktywność fizyczna, ale także nauka poprzez zabawę. W pierwszej edycji w zawodach wzięło udział ok. 140 uczestników, gdzie 14 drużyn z różnych gmin rywalizowało o punkty w pięciu konkursach strażackich.
Trzeba szukać malutkich dzieci, które coś będą pokazywać, chęci jakieś w straży, jako strażak, bo inaczej nie będzie strażaków jako ochotników. I dlatego zaczyna się od malutkich, zabawy i później przechodzi się już w Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze, gdzie ta selekcja pomału się nam zaczyna klarować. - podkreśla Leszek Dobrowolski.
Wszyscy uczestnicy zostali uhonorowani pamiątkowymi medalami i statuetkami za ich ofiarność i zaangażowanie oraz cały wysiłek włożony w ćwiczenia, aby przystąpić do zawodów. Jednym z ważniejszych elementów była sama rywalizacja, a nie miejsce na podium.
Narodził się taki pomysł około pół roku temu. Chcieliśmy zorganizować Młodzieżową Drużynę Pożarniczą w naszej jednostce, aczkolwiek zgłosiło się bardzo dużo dzieci młodszych, które się nie łapały wiekowo do MDP dlatego powstała też Dziecięca Drużyna Pożarnicza. Wszystko przebiega sprawnie, także myślę, że jest wszystko dobrze. Dzieci są bardzo zaangażowane, startują z wielkim zapałem do konkurencji. Widać też, że ćwiczyły dużo w swoich jednostkach, także tutaj do opiekunów DDP z innych jednostek wielkie ukłony za przygotowanie dzieci do dzisiejszych zawodów. - zaznacza Marek Róg.
Na koniec na dzieci czekała jeszcze jedna niespodzianka w postaci samego Św. Mikołaja, który osobiście obdarował prezentami wszystkich uczestników. Było to uwieńczenie dzisiejszych zmagań młodych adeptów.