Tegoroczna edycja przybrała nową formę. Oprócz jazdy na rowerze było dużo rozmów, dyskusji i edukacji. Przygotowane trasy były trasami tematycznymi, wszystkie związane z przyrodą, historią i wodą czyli w skrócie z naszymi lasami.
Największym zainteresowaniem cieszyła się trasa nr 1 pn. „Leśny Savoir-vivre dla najmłodszych”, która zebrała blisko 80 rowerzystów. W czasie przejażdżki można było dowiedzieć się m.in. jak przygotować się do spaceru po lesie, gdzie w lesie można zapalić ognisko i czy pies może towarzyszyć nam w czasie leśnych wypraw.
Kolejna trasa pn. „Jakie historie kryje las” zgromadziła 34 miłośników jazdy rowerem i historii. Przejażdżka tą trasą pokazała, że w naszych lasach jest jeszcze wiele miejsc, gdzie namacalnie jesteśmy w stanie doświadczyć ducha przeszłości. Trasę nr 3 pn. „Jak leśnik chroni przyrodę” przejechało 28 osób.
Podczas kolejnych punktów uczestnicy z bliska mogli przyjrzeć się roślinom będącym pod ochroną, a punktem kulminacyjnym był Dąb „Kowal” czyli pomnik przyrody znajdujący się w leśnictwie Mościska. Trasą najtrudniejszą i wymagającą dobrej kondycji była trasa nr 4 „Popłyń z nami leśnikami, czyli o wodzie w lesie”. Ścieżka wiodła przez wszystkie leśnictwa Nadleśnictwa Mielec, a kolejne jej przystanki organizowane były przy zbiornikach retencyjnych, w tym przy dwóch nowo oddanych do użytku. Trasa łącznie liczyła ponad 60 km.
W ubiegłych latach nagradzani byli najstarsi i najmłodsi uczestnicy rajdu – to już tradycja. W tej edycji, dzięki sponsorom, udało nam się wyróżnić 8 takich osób – po 2 z każdej z tras. Różnica wieku pomiędzy najstarszym, a najmłodszym uczestnikiem wyniosła 76 lat!
W rajdzie udział wzięło 152 rowerzystów i ponad 35 osób, które pomagały utrzymać całość wydarzenia w ryzach. Rowerzyści przejechali łącznie ponad 3016 km! Po powrocie z tras na miłośników rowerowej jazdy czekał ciepły posiłek i dużo zimnej wody. Dla najmłodszych, ale nie tylko, zorganizowano zabawy i quizy na stoisku edukacyjnym nadleśnictwa. Wszyscy uczestnicy rajdu otrzymali pamiątkowe medale.