Ruszyły odprawy samochodów ciężarowych na przejściu granicznym z Ukrainą w Malhowicach-Niżankowicach, koło Przemyśla. Udział w wydarzeniu wziął marszałek Władysław Ortyl.
To ważne, że na terenie województwa podkarpackiego, między Polską a Ukrainą uruchamiamy kolejną odprawę samochodów ciężarowych. To odpowiedź na rosnące potrzeby w zakresie transportu ciężarowego do i z Ukrainy, które mają związek z trudną sytuacją u naszych wschodnich sąsiadów. Musimy reagować szybko na zmieniające się wyzwania, stąd decyzja o przyspieszeniu realizacji inwestycji i wcześniejszym uruchomieniu odpraw – tłumaczył marszałek Władysław Ortyl.
Oprócz marszałka w wydarzeniu uczestniczyli także: Ewa Leniart - wojewoda podkarpacki oraz Marek Kuchciński – Szef Kancelarii Prezesa Ministrów.
To bardzo ważna wiadomość dla mieszkańców Polski i Ukrainy. O budowę tego przejścia starania trwały już od końca lat dziewięćdziesiątych. Chcemy żeby tych przejść z Ukrainą było jak najwięcej i chcemy, aby było ich tyle, ile jest na naszej granicy z Niemcami, a zatem czterdzieści pięć. To jest nasz cel. – powiedział
Odprawa została uruchomiona dla pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 7,5 tony, przemieszczających się bez ładunku. Odprawy będą prowadzone całodobowo na obydwu kierunkach, na podstawie tymczasowej infrastruktury rozmieszczonej zarówno po stronie polskiej i ukraińskiej.
Polsko-ukraińskie przejście graniczne Malhowice – Niżankowice miało być gotowe w 2025 roku i przeznaczone do ruchu lokalnego ludzi i pojazdów osobowych o ładowności do 3,5 tony oraz autobusów. Jednak w związku z sytuacją w Ukrainie, w połowie stycznia podpisano aneks do umowy z wykonawcą, dzięki któremu skróci się czas realizacji inwestycji. Podpisanie aneksu było możliwe dzięki decyzji ministra finansów z 28 grudnia ubiegłego roku, zwiększającego limit pieniędzy z budżetu państwa na tę inwestycję.