Doroczna wystawa prac członków Klubu Środowisk Twórczych TMZM w Mielcu

Wystawa zawsze jest przemyślana, jest zawsze tak zrobiona, żeby odbiorcy było bardzo przyjemnie i bardzo dobrze ją oglądać. Warto zobaczyć co mieszkańcom Mielca i powiatu mieleckiego gra w duszy, w sercu i w umysłach, także zapraszam z całego serca. - mówi Jolanta Strycharz.

Powitanie gości kontynuowała Dyrektor Biblioteki Jolanta Strycharz, która poprosiła o uczczenie minutą ciszy członka Klubu śp. Stanisława Szęszoła. Na koniec oddała głos prezes Klubu Środowisk Twórczych Jadwidze Klaus, która razem z prezesem Towarzystwa Miłośników Ziemi Mieleckiej Zbigniewem Działowskim poprowadziła część oficjalną spotkania, jakim było rozdanie honorowych dyplomów oraz podziękowania wszystkim uczestnikom za pracę i wkład twórczy.

Jestem miłośnikiem Bieszczad i tej sztuki, po prostu sposób ich rzeźbienia jest dla mnie wspaniały i tak samo ja tak rzeźbię. Nie rzeźbię naturalnie tak jak ten, tylko właśnie mają być ostre, surowe rysy i właśnie tak rzeźbię. Jak zacząłem rzeźbić te 14 lat temu. Pierwsze moje prace to były w korzeniach „duktowych”. Ta jest największa, waży 10 kg, jest jednym korzeniem i to jest korzeń akacji liściastej. - opowiada Rafał Misiąg.

Punktem kulminacyjnym uroczystości była możliwość podziwiania prac prezentujących różnorodne motywy i style w malarstwie, techniki artystyczne w rzeźbie, ale też sztukę fotografii czy rękodzieło. Doroczne wystawy to także możliwość poznania samych artystów, którzy bardzo chętnie dzielili się swoją pasją do sztuki.

Od ponad 30 lat maluję obrazy, ostatnio są to ikony, ale jest też kompozycja ikonograficzna właśnie przedstawiająca naszego mieleckiego błogosławionego Romana Sitkę, któremu towarzyszą takie akcesoria na tej ikonie jak drut kolczasty, który jest z Mielca z lager Mielec oraz no takie elementy, które właśnie kojarzą się z obozem koncentracyjnym. - mówi Krystyna Gargas- Gąsiewska.

Rok wystawienniczy Klubu Środowisk Twórczych został podsumowany i zakończony jednak wystawę: „Ścieżką sztuki wciąż idę” można zwiedzać w godzinach otwarcia Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mielcu do końca roku.