W ubiegłym tygodniu posłanka z ugrupowania Polska2050 Elżbieta Burkiewicz przekazała w mediach społecznościowych, po spotkaniu Podkarpackiego Zespołu Parlamentarnego, że końcem roku zakończy się projektowanie mieleckiego dworca kolejowego a na przełomie roku będzie ogłoszony przetarg przez rządzących celem jego realizacji do 2028 roku.
Dworzec w Mielcu jest w planie - koszt inwestycji to 17 mln zł. Prace projektowe zakończą się w połowie 2025 roku, przetarg na budowę zostanie ogłoszony na przełomie 2025/2026, a oddanie dworca do użytku planowane jest na pierwszy kwartał 2028 roku. Jest to dość odległy termin, będziemy nalegać na jego skrócenie w miarę możliwości - napisała w mediach społecznościowych posłanka Burkiewicz.
Ważnym aspektem rozwoju linii kolejowych jest podjęcie decyzji przez PKP o zwiększeniu liczby pociągów na trasie Hrubieszów-Kraków, od czerwca zostanie uruchomiona druga para pociągu jadącego przez Mielec, Burkiewicz chciała by aby takich kursów w przyszłości było dużo więcej, nawet cztery połączenia jednego dnia. Ważną rolę odegrał w tej kwestii pociąg Hetman, który w krótkim czasie bo od 15 grudnia ubiegłego roku, zyskał sobie przychylność podróżnych. Ciekawym pomysłem wydaje się połączenie kolejowe, które łączyło by Rzeszów i Mielec tak zwaną trasą "Lasowiacką".
Projekt "Kolej Lasowiacka" - podczas spotkania omówiliśmy również projekt stworzenia tzw. Kolei Lasowiackiej, która połączyłaby Rzeszów, Kolbuszową, Nową Dębę, Stalową Wolę, Tarnobrzeg i Mielec. Zaproponowałam także rozważenie budowy nowej linii Mielec-Kolbuszowa (24-25 km), co znacznie skróciłoby połączenie z Rzeszowem - informuje posłanka Burkiewicz.
Podczas posiedzenia zespołu poruszona została też kwestia elektryfikacji linii kolejowej L25 (ponad 40 km). Do czasu zakończenia tej inwestycji PKP Intercity planuje zakup hybrydowych zespołów trakcyjnych, które będą mogły obsługiwać Mielec.