Jak wiemy, decyzja ta spotkała się z protestami pielęgniarek i pracowników niemedycznych mieleckiego Szpitala, które 11 lutego tego roku zorganizowały demonstrację przed głównym budynkiem placówki.
Niestety protesty te nie na wiele się zdały. Co zatem z tymi pracownikami, którzy takich oświadczeń nie złożyli bądź się nie zaszczepili?
Jak twierdzi dyrektor Kolendo, w przypadku niedostarczenia przez pracowników, którzy nie poddali się obowiązkowi szczepień, stosownych oświadczeń i w wyniku tego ich umowa o pracę zostałaby rozwiązana, nie zakłóci to normalnego funkcjonowania placówki.