Funkcjonariusze wydziału prewencji patrolując ulicę Sękowskiego w Mielcu, zauważyli dwóch podejrzanie zachowujących się młodych mężczyzn. Obaj poruszali się pojazdem marki Rover. Policjanci podjęli legitymowanie zarówno kierowcy jak i jego pasażera. Wtedy zdenerwowanie obu mężczyzn jeszcze bardziej wzrosło. Obaj to mieszkańcy Mielca, 18-letni kierowca oraz 17-letni pasażer.
Podczas kontroli osobistej, policjanci pod fotelem pasażera ujawnili woreczek z suszem roślinnym. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnych aresztach. Wobec 18-letniego kierowcy zastosowane zostało badanie na zawartość narkotyków. Policjanci zabezpieczyli także krew mężczyzny, która zostanie przekazana do dalszych badań. Jeśli ekspertyza wykaże, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków, będzie odpowiadał za prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego.
Zebrany materiał dowodowy już następnego dnia pozwolił przedstawić 17-latkowi zarzut posiadania narkotyków. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Za swój czyn młody mężczyzna odpowie przed sądem.