W Dzień Wszystkich Świętych Komendant Powiatowy Policji w Mielcu podinsp. Tomasz Grazda uczcił pamięć funkcjonariuszy pochowanych na cmentarzu parafialnym w Mielcu. Komendant zapalił znicze na grobach starszego przodownika Franciszka Szczotkowskiego oraz st. posterunkowego Policji Państwowej Antoniego Krupy, które zostały odsłonięte w 2021 oraz 2022 roku.
Starszy przodownik/podkomisarz Franciszek Szczotkowski urodził się w 1866, przez pół roku, od grudnia 1919 roku do maja 1920 roku, pełnił obowiązki komendanta powiatowego, służył w c.k. Armii 1888 – 1891, wcześniej jako Bezirksswachtmeister w 17 Oddziale Żandarmerii w Tarnobrzegu był zawodowym żandarmem. Do Mielca przybył we wrześniu 1918 roku z Powiatowego Dowództwa Żandarmerii w Krakowie. Odszedł na emeryturę w kwietniu 1922 roku. Zmarł w Mielcu 12 stycznia 1925 r. Pochowany został na cmentarzu parafialnym w Mielcu.
St. post. Policji Państwowej Antoni Krupa żył w latach 1898 - 1939. W czasie I wojny światowej, w 1916 r. został wcielony do armii austriackiej. Walczył na froncie rosyjskim, potem rumuńskim. W grudniu 1918 r. wstąpił do Wojska Polskiego. Otrzymał przydział do 2. Pułku Strzelców Podhalańskich w Bochni. Walczył w obronie Lwowa, a następnie na wojnie polsko-bolszewickiej 1920 r. Uczestniczył w walkach o Kijów, Warszawę i w kontruderzeniu znad Wieprza. Za okazane męstwo został odznaczony Krzyżem Walecznych. 16 listopada 1921 r. wstąpił do Policji Państwowej. Służył Początkowo w Lipnicy Wielkiej, a od 1925 r. w Zakopanem, w służbie śledczej. 1 września 1939 r. policjanci zakopiańscy otrzymali rozkaz szybkiej ewakuacji na wschód, na tzw. Przedmoście Rumuńskie, podstawionymi samochodami ciężarowymi. Jeszcze tego samego dnia Zakopane zostało zajęte przez wojska słowackie i niemieckie. Po kilku dniach jazdy, znaleźli się w Mielcu, gdzie zostali skierowani, do obrony zakładów lotniczych. 6 września trafili na kolejny niemiecki nalot i ostrzał zakładów i miasta z broni pokładowej, w wyniku którego st. post. PP Antoni Krupa z Zakopanego został zabity. Pochowano go na cmentarzu parafialnym, obok wspólnego grobu ofiar nalotu z 2 września.
Komendant Grazda zapalił również symboliczny znicz przed tablicą upamiętniającą funkcjonariuszy Policji Państwowej związanych z powiatem mieleckim, a zamordowanych przez Sowietów w latach 1939-1940 w Kalininie i innych miejscach na Wschodzie.
Oddanie hołdu poległym policjantom, którzy zginęli na służbie to dla współczesnych funkcjonariuszy wzmacnianie etosu służby oraz utrwalanie postawy patriotycznej. W dowód pamięci, mieleccy mundurowi odwiedzają groby i miejsca upamiętnienia poległych policjantów.