Od 18 do 23 listopada mielecka ekipa melduje się w Sokółce na Międzynarodowym Pucharze Polski! Kolejny raz udowadniają oni swoją wysoką pozycję i przywożą medale z imprezy centralnej do naszego Miasta. Zawodnicy IRYDY jak zwykle nie mieli łatwej drogi - każdy medal został PRAWDZIWIE wywalczony, gdyż każda z kategorii wagowych mieleckich zawodników, była obsadzona licznie i mocno, ale Iryda jak zwykle wyzwań się nie boi!
Dla przykładu w Pucharze Polski U-17 w wadze 57kg, a więc w wadze mieleckich Mistrzów Patryka Dudka i Norberta Parkosza, zameldowało się aż 19 bokserów - w tym trzech Mistrzów Polski Kadetów i Juniorów oraz Medalistów Mistrzostw Świata, a w innej wadze np. 48kg chłopców było zaledwie 3 zawodników… A więc medal medalowi nierówny!
Ale to właśnie charakteryzuje mielecką IRYDĘ - nigdy nie biorą oni łatwych walk i udowadniają, że mogą mierzyć się z najlepszymi!
MARIKA BABULA - brązowa medalistka Pucharu Polski U-17 w kategorii 52kg! Przepiękna, wyrównana walka przeciwko Mistrzyni Polski Kadetek! Marika pokazała, że w ringu czuje się jak ryba w wodzie, a werdykt półfinału mógł pójść w dwie strony! To bardzo dobra prognoza na przyszłość i szansa, aby zamieszać coś w tej mocno obsadzonej wśród kobiet kategorii wagowej! W swojej 5 walce nie odstępuje na krok utytułowanej Mistrzyni kraju! Duma! Brawo Marika!
PATRYK DUDEK - Mistrz! Mistrz, który kolejny raz udowadnia swój wielki talent i potencjał! W drodze do finału nie ma łatwo, ale jak zwykle nie jest to dla Niego problem i w swoim stylu, delikatnie mówiąc deklasuje również utytułowanych zawodników! W półfinale trafia na rok starszego, Mistrza Polski Juniorów, Wicemistrza Europy oraz Brązowego Medalistę Mistrzostw Świata - Oskara Grodzickiego. No i co mamy powiedzieć? Bokserskie serce trochę boli, ponieważ ta walka powinna być finałem, drabinka nie zagrała na korzyść Irydy… Zdaniem wielu werdykt tej walki mógł być inny - przeciwnik po każdym mocniejszym ciosie wypluwał szczękę oraz kleił się do Patryka. To dowód na to, że nie była to łatwa przebieżka do finału. Patryk pierwszy raz walcząc po 3 minuty jako junior udowadnia, że skutecznie przeciwstawia się czołowym zawodnikom w Europie i na świecie! Jesteśmy niezwykle dumni i szczęśliwi, bo ten chłopak jest prawdziwym diamentem w świecie boksu, a ci którzy go lekceważą bardzo szybko przekonują się, że źle postępują BRAWO PATRYK! NIEKWESTIONOWANY MISTRZ!
W ćwierćfinałach, a więc o krok od medalu - najlepsza ósemka Międzynarodowego Pucharu Polski, meldują się:
Aleksandra Kogut - trafia na Mistrzynie Polski Kadetek i po dobrej walce, z wcześniejszymi problemami zdrowotnymi, musi uznać wyższość doświadczonej rywalki! Brawo Ola! Co ciekawe zawodniczka, na którą wpadła Ola, była zgłoszona w kategorii 52kg, a nagle zostaje przesunięta do wyższej kategorii, gdyż jej rywalka nie przyjechała… Na zawodach tej rangi tak być nie powinno…
Daniel Sudoł - wpada na późniejszego zwycięzcę, Mistrza Ukrainy i po bardzo dobrej walce musi uznać jego wyższość!
Patryk Wołowiec - pierwszą walkę wygrywa przez RSC i melduje się w 1/4 finału! Po bardzo zaciętej walce niestety ulega na punkty późniejszym Wicemistrzowi Pucharu!
Jerzy Armatys - mierzy się z niezwykle silnym Mistrzem Ukrainy, rok starszym juniorem!
Wszyscy trafiają w swoich walkach na utytułowanych zawodników, ale tanio skóry nie oddają!
Norbert Parkosz i Przemysław Maniewski również w jednych z najbardziej obsadzonych kategorii wagowych muszą uznać wyższość doświadczonych rywali - Norbert Wicemistrza Ukrainy, a Przemek Medalistę Mistrzostw Polski oraz późniejszego Wicemistrza Pucharu!
Julitka Kanach - ciężko powiedzieć tu cokolwiek. Mimo spełnienia wszystkich wymogów, Julitka w ringu nie miała okazji zaprezentować swoich umiejętności poprzez dziwne „niedopatrzenie”. Z tego co wiemy to nie był jedyny przypadek na tych zawodach… Wygrała jednak w naszych oczach - jak zwykle swoją zaciętością i poświęceniem podczas całego okresu przygotowań i zbijania wagi. Jesteśmy pewni, że byłby tu pewny medal.
Jak widać – IRYDA żadnych wyzwań się nie boi.
Jak mówią Trenerzy: Ten Puchar był testem dla wszystkich występujących w zupełnie nowych kategoriach wiekowych. Postawa zawodników pozytywnie zbudowała i naładowała chęcią do dalszej pracy, a ten test został zdany na ocenę bardzo dobrą! Przywozimy kolejne medale z imprezy centralnej! Przypomnijmy, że pobiliśmy rekord z zeszłego roku w ilości zdobytych medali Mistrzostw Polski, a już niedługo informacja, która udowodni i zwieńczy naszą ciężką pracę przez cały rok - a także potwierdzi kto prawdziwie dominuje w Mielcu i na Podkarpaciu!
W narożniku jak i przez cały tydzień w Sokółce wsparciem dla naszych zawodników był Trener Jarek Nieć! Cała społeczność bokserska klubu Iryda Mielec wyraziła wdzięczność za poświęcenie i pracę trenerską:
Trenerze serdecznie dziękujemy i gratulujemy! Gratulacje i podziękowanie należą się także Trenerom Robertowi Jerowi i Danielowi Jabłońskiemu za świetne przygotowanie Irydziaków do tej imprezy! Dziekujemy za wsparcie w narożniku Trenerom z zaprzyjaźnionych klubów UKS Gimnasion Boguchwała Klub Bokserski Stal Rzeszów - Krzysztofowi Przepiórze, Bartoszowi Bocakowi i Maksowi Matłoszowi. ELITA PODKARPACIA!