Mamy nadzieję, że będą obecni wszyscy zainteresowani. Być może w formie wideokonferencji połączy się z nami również wykonawca, abyśmy mogli rozwiać wszelkie wątpliwości, które pojawiają się w tym temacie. Chcemy być transparentni. Dość pogrywania, kawa na ławę, chcemy rzetelnych informacji. - mówi Radosław Swół, radny miasta Mielca.
Radni PiSu podkreślają też to, kto ponosi odpowiedzialność za realizację tego projektu.
Odpowiedzialność za realizację tego projektu ponoszą osoby, które dzisiaj rządzą miastem. My jako opozycja mamy obowiązek patrzeć tej władzy na ręce, bo tego oczekują mieszkańcy i taka jest nasza rola. W ramach tej kontroli chcemy dowiedzieć się co jest przyczyną tak dużych opóźnień w odbiorze hali. - mówi Robert Wójcik, radny miasta Mielca.
Nie zabrakło również komentarzy dotyczących usterek na obiekcie czekającym na otwarcie.
Mamy w tej chwili prawie koniec lutego 2023 roku. Mówi się już o ponad 100 usterkach. Od kilkunastu miesięcy apelowaliśmy również o należyte zabezpieczenie dokumentacji. Z sali od strony koalicjantów było słychać śmiechy. Teraz, w momencie kiedy pojawia się liczba ponad 100 usterek, o których tak właściwie nikt nie chce powiedzieć, chciałem kolejny raz zaapelować o potrzebę jak najszybszego zabezpieczenia tej dokumentacji. - mówi Jakub Blicharczyk, radny miasta Mielca.
Możemy tylko głośno pytać gdzie był nadzór inspektorski, gdzie byli kierownicy, koordynator, jeżeli w tym momencie wykonawca zgłasza gotowość do odbioru końcowego, natomiast ze strony miasta słyszymy, że usterek jest bardzo dużo. - mówi Krzysztof Szostak, radny miasta Mielca.
Radni Prawa i Sprawiedliwości podkreślają wagę problemu. Według ich głosów na przeciągającym się otwarciu cierpią nie tylko sportowcy, ale i cały Mielec.
Mieszkańcy Mielca narzekają, że muszą w tak kiepskim okresie korzystać tylko z jednego basenu. Cierpią na tym dzieci, młodzież, cały Mielec. Biorąc pod uwagę tyle niewiadomych, chcemy wyraźnie utożsamić się z głosem mieszkańców i poprosić o konkretne wyjaśnienia, które się jeszcze nie pojawiły. - mówi Jakub Cena, radny miasta Mielca.
Wiceprzewodniczący Radek Miejskiej porównuje problem usterek, które dotykają halę sportową, ze stadionem miejskim.
Na tym etapie wstępnym, gdzie hala sportowa jest jeszcze w okresie gwarancyjnym, chcemy, żeby wszelkie niedociągnięcia, jeśli są, zostały wyjaśnione. Nie chcemy się spotkać z podobnym rozwiązaniem, jak w przypadku modernizacji stadionu piłkarskiego. - mówi Marian Kokoszka, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.
Czekamy na decyzje dotyczące zwołania sesji rady miejskiej i odpowiedzi na nurtujące mielczan pytania.