Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

Trwa trening do Rowerowej Stolicy Polski

Ponad 400 tys. kilometrów przejechanych przez 7300 uczestników. Za nami dwa tygodnie oficjalnej rozgrzewki do Rowerowej Stolicy Polski.
  • Źródło: URZĄD MIEJSKI MIELEC
Trwa trening do Rowerowej Stolicy Polski

Autor: fot. Urząd Miejski w Mielcu

21 marca br. rozpoczął się tegoroczny trening do Rowerowej Stolicy Polski. Już w nocy pierwsi rowerzyści zaczęli kręcić kilometry dla swoich miast i gmin. Po 14 dniach zabawy w rywalizacji miast odbytych zostało już 21.600 treningów, które wykonało 6 tys. użytkowników z 55 miast. Na czele rankingu znajduje się obecnie Metropolia Bydgoszcz (przejechanych 85 tys. km). Kolejne miejsca zajmują ubiegłoroczny zwycięzca RSP Biała Podlaska (31 tys. km) i Puławy (25 tys. km).

Nasze miasto Mielec w tym roku debiutuje w Rowerowej Stolicy Polski i na tę chwilę zajmuje 13 miejsce. Wspólnie przejechaliśmy do tej pory prawie 5600 kilometrów.

Trening oficjalnie zakończy się 21 maja. Znacznie wcześniej, bo już 6 kwietnia br. z okazji Międzynarodowego Dnia Sportu będzie można zdobyć kolejną wirtualną odznakę w aplikacji Aktywne Miasta. Wystarczy w tym dniu przejechać na rowerze minimum 20 km, lub pokonać 5 km (chodzenie, bieganie, nordic walking, canicross, rolki hulajnoga, jazda na wózku). Przypomnijmy, że start tegorocznej edycji Rowerowej Stolicy Polski nastąpi 1 czerwca. Rywalizacja potrwa do 30 czerwca. Zwycięzcy zarówno w kategorii miast, jak i gmin otrzymają okazałe puchary i samoobsługowe stacje naprawy rowerów. Tego dnia organizator ogłosi także kolejny konkurs fotograficzny dla aktywnych z nagrodami. Szczegóły już wkrótce.

Jak wziąć udział w zabawie? Wystarczy pobrać bezpłatną aplikację Aktywne Miasta, stworzyć swój profil, wybrać rywalizację i dołączyć!


Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 13°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
ReklamaAdvertisement
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test