- Możemy dokonać zastrzeżenia numeru PESEL, udając się do dowolnej gminy, niekoniecznie tej, w której jesteśmy zameldowani. W urzędzie gminy możemy też odwołać zastrzeżenie. Usługi można dokonać również przez e-usługę. Na stronie mObywatel.gov.pl można ją znaleźć i elektronicznie, mając profil zaufany i podpis elektroniczny możemy numer PESEL zastrzec – tłumaczy Lucyna Gajda, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie.
Zastrzeżenie służyć ma nie tylko jako ochrona przed wyłudzeniem kredytu, ale także np. sprzedaniem nieruchomości.
- Banki, SKOK i inne instytucje finansowe, a także notariusze oraz sprzedawcy usług telekomunikacyjnych od 1 czerwca 2024 roku przy zawieraniu określonych umów będą mieli obowiązek weryfikować, czy numer PESEL klienta nie został przypadkiem zastrzeżony. Jeżeli np. ktoś przyjdzie wziąć kredyt, to bank musi bezwzględnie sprawdzić, czy ten numer nie jest zastrzeżony. Jeżeli jest, wówczas placówka musi odmówić zawarcia umowy kredytowej – zaznacza Lucyna Gajda, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie.
Na czas zawierania umów można cofnąć zastrzeżenie.
- Wszystko to podyktowane jest danymi statystycznymi, z których wynika, że bardzo dużo prób wyłudzenia kredytów odnotowują banki. Stąd taka inicjatywa ustawodawcza i rejestr, żeby każdy obywatel pełnoletni (nie mogą tego zrobić osoby niepełnoletnie), mający numer PESEL (a więc Polak i cudzoziemiec) może bezpłatnie go zastrzec. Bardzo ważna informacja: zastrzeżenie numeru PESEL nie wpływa na inne sprawy załatwiane przez nas – podkreśla Lucyna Gajda, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie.
Jeśli instytucje mimo zastrzeżenia numeru PESEL podpiszą umowę z klientem, automatycznie ponoszą konsekwencje takiej transakcji.
Po cofnięciu usługi ponowne jej włączenie jest możliwe po upływie 30 minut.