Mieleccy policjanci interweniowali wczoraj po godz. 15, w jednym z domów w miejscowości Górki (gmina Borowa), w związku z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla. Na miejscu funkcjonariusze zastali zgłaszającego, który poinformował, że przyjechał odwiedzić swoich rodziców, których zastał nieprzytomnych, leżących na podłodze w mieszkaniu. Z relacji mężczyzny wynikało, że niezwłocznie wyniósł 79-letniego ojca i 75-letnią matkę z domu i zawiadomił służby ratownicze. Pracujący na miejscu strażacy stwierdzili podwyższony poziom stężenia tlenku węgla. Przyczyną nadmiernego stężenia tlenku węgla najprawdopodobniej był niedrożny komin.
Małżeństwo trafiło do szpitala, gdzie pozostają na obserwacji.
Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Policjanci ostrzegają przed zabójczym działaniem tlenku węgla. Silny wiatr, brak odpowiedniej wentylacji pomieszczeń, bądź niesprawne piece opałowe, czy piecyki gazowe, często powodują poważne w skutkach zatrucia tlenkiem węgla. Czad jest gazem niewyczuwalnym przez zmysły człowieka (bezwonny, bezbarwny i pozbawiony smaku), blokuje dostęp tlenu do organizmu. Aby uniknąć tego typu zagrożeń, warto zainstalować czujkę tlenku węgla. Podstawową funkcją takiej czujki jest wykrywanie czadu i generowanie sygnałów alarmowych w sytuacji wykrycia jego nadmiernego stężenia w powietrzu. Podnosi ona poziom bezpieczeństwa w pomieszczeniach, zmniejsza ryzyko zaczadzenia oraz pozwala na szybką reakcję w sytuacji zagrożenia życia.
Pamiętajmy, że do tragedii bardzo łatwo może dojść w niewietrzonych pomieszczeniach. Zaklejanie kratek wentylacyjnych, jak również brak regularnych kontroli drożności przewodów wentylacyjnych i kominowych, zwiększa ryzyko zatruć. Problem z czadem narasta szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy dogrzewamy się paląc w kominkach czy piecach. Pamiętajmy o niebezpieczeństwie, jakie niesie ze sobą tlenek węgla i właściwie zabezpieczmy nasze domy i mieszkania, pozwoli to ochronić nasze życie oraz życie naszych bliskich.