Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

Dni Mielca w nowej odsłonie? Postanowienia na III Sesji Rady Miejskiej w Mielcu

W sali im. Św. Jana Pawła II w Urzędzie Miejskim odbyła się III Sesja Rady Miejskiej w Mielcu. Prezydent Mielca Radosław Swół przedstawił sprawozdanie z działalności międzysesyjnej. Podjęta została uchwała w sprawie zmian w budżecie miasta Mielca na rok 2024.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Zawarta została w nim m.in. informacja, że 250 tyś. zł zostanie przeznaczonych na organizację tegorocznych Dni Mielca, które będą w nowej odsłonie.

Tegoroczne Dni Mielca zaplanowaliśmy na ostatni weekend wakacji, jest to 31 sierpnia – 1 września. Stąd dziś decyzja Rady Miasta, aby zwiększyć dotację docelową dla Samorządowego Centrum Kultury, które będzie realizowało to wydarzenie. W tym roku zaproponowana została nowa formuła. Myślę, że starsi mielczanie pamiętają, że podobne imprezy również się odbywały. Tym razem będzie to współpraca z radiem ESKA. Jest to o tyle ważne, że oprócz dużej imprezy plenerowej dla mielczan mamy również promocję w ogólnopolskich mediach. O Mielcu będzie głośno przez cały tydzień! - mówi Tomasz Leyko, zastępca prezydenta Mielca.

Kolejnym punktem zebrania było podjęcie uchwały w sprawie nadania imienia Miejskiemu Przedszkolu nr 4 w Mielcu. Przedszkolaki zaśpiewały piosenkę o Małym Księciu, którego to imię zostało placówce nadane.

Wybór imienia był wynikiem konkursu, który był przeprowadzony wśród dzieci, rodziców i pracowników przedszkola i komisja konkursowa spośród wszystkich propozycji wybrała imię Małego Księcia. Mały Książę to taka postać, która przekazuje te najważniejsze wartości: miłość, przyjaźń, odpowiedzialność wrażliwość. Chcemy, aby te wartości były ważne dla naszych wychowanków, aby w życiu dorosłym też o nich pamiętali. Ogromnie się cieszę, bo było to dla mnie niezwykle ważne. Myślę, że tutaj wszyscy wezmą sobie do serca słowa z powieści, że „dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” - mówi Marta Koźbiel, Dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 4 w Mielcu.

Następna sesja Rady Miejskiej planowana jest pod koniec czerwca.


 


Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 13°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklamadotacje unijne dla firm MŚP
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test