Podczas niedzielnej Mszy Świętej, do jednego z mieleckich kościołów wszedł mężczyzna, który głośno wykrzykiwał wulgaryzmy i przekleństwa oraz gestykulował rękoma, przeszkadzając osobom przybywającym w kościele.
O zajściu został powiadomiony dyżurny mieleckiej jednostki. Na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze, którzy zatrzymali 46-letniego mieszkańca Mielca. W chwili zatrzymania miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Dzisiaj został mu przedstawiony zarzut popełnienia przestępstwa, do którego się przyznał i dobrowolnie poddał karze. Za swój czyn odpowie przed sądem.
Przestępstwo zakłócania obrządku religijnego zagrożone jest karą nawet do 2 lat pozbawienia wolności.