Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

Straż Miejska sprawdza miejsca gdzie przebywają bezdomni

  • Źródło: MIASTO MIELEC

Straż Miejska w Mielcu intensyfikuje swoje działania w celu pomocy bezdomnym. W tym celu sprawdzane są miejsca, gdzie bezdomni przebywają, kontrolowany jest ich stan zdrowia oraz proponowana jest im pomoc. 

Wraz z nadejściem pierwszych przymrozków, Straż Miejska we współpracy z pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mielcu (MOPS) zintensyfikowała działania mające na celu monitorowanie sytuacji osób bezdomnych, którzy żyją w skrajnie złych warunkach. Zespół prowadzi regularne kontrole w rejonach, gdzie przebywają osoby bez dachu nad głową przez cały rok, jednak zimą te działania są szczególnie nasilone z uwagi na zagrożenie związane z niskimi temperaturami. Podczas takich wizyt przekazywane są szczegółowe informacje o dostępnych formach pomocy i wsparcia, z których mogą skorzystać.

Osoby bezdomne często odmawiają skorzystania ze schroniska czy noclegowni, nie chcąc zrezygnować ze swojego dotychczasowego trybu życia i przyzwyczajeń. W zamian tego tworzą oni prowizoryczne schronienia, takie jak namioty, w celu ochrony przed niskimi temperaturami. Niestety, większość z tych osób zmaga się z uzależnieniami, co znacznie utrudnia współpracę i przyjęcie oferowanej pomocy.

Mieleccy strażnicy miejscy docierają do osób bezdomnych i oferują im wszelkie formy pomocy, a w razie potrzeby pomagają im w dotarciu do schronisk. Wspólnie z pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mielcu starają się przekonać ich, by przenieśli się do ciepłych i bezpiecznych miejsc.

Prośba także do mieszkańców. Widząc osobę bezdomną, potrzebującą pomocy należy skontaktować się z mielecką Strażą Miejską pond numerem telefonu (17) 787 44 21, lub komendą Powiatową Policji w Mielcu pod numerem telefonu (47) 822 73 10, bądź dzwonić pod alarmowy numer 112.



Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 15°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklamadotacje dla MŚP
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test