Cieszy fakt, że od czterech lat, kiedy to rozpoczęto współpracę, ciągle zgłaszają się chętne osoby pragnące zrobić coś dobrego dla innych. Należy im się wielkie uznanie, bowiem ta ich ofiarność przyczynia się do wykonywania peruk dla chorych po chemioterapii. Przypomnijmy, że wykonanie jednej peruki wymaga od pięciu do dziesięciu ścięć, potrzeby są więc ogromne.
W bieżącej edycji akcji swoje włosy bezinteresownie oddało 36 osób w różnym wieku. Darczyńcy otrzymali specjalne certyfikaty, dyplomy oraz podarunki od sponsorów.
Organizatorzy akcji z całego serca dziękują darczyńcom, sponsorom oraz salonom fryzjerskim, które bezpłatnie wykonały usługę. Jak zapewnia Mariola Drewniak, kierująca wszystkimi działaniami, akcja będzie kontynuowana w najbliższej przyszłości, więc każdy, kto posiada długie (25 cm lub więcej), zdrowe włosy może wziąć w niej udział.