Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama dotacje unijne dla firm
Reklama
Reklama

PZL Mielec dostarcza śmigłowce S-70i™ Black Hawk® na Filipiny

PZL Mielec, spółka należąca do Lockheed Martin, dostarczyła w 2024 roku dziesięć śmigłowców S-70i™ Black Hawk® dla Departamentu Obrony Narodowej (DND) Filipin w ramach prowadzonego przez DND Projektu Nabycia Dodatkowych Śmigłowców Użytkowych [Eng.: Additional Utility Helicopters Acquisition Project].

Kontrakt z Filipinami na dostawę 32 śmigłowców jest największym pojedynczym zamówieniem dotyczącym śmigłowców Black Hawk dla PZL Mielec od czasu rozpoczęcia produkcji S-70i w 2009 roku. Śmigłowce są dostarczane do 205. Skrzydła Śmigłowców Taktycznych Sił Powietrznych Filipin.

„Nasi pracownicy w PZL Mielec są zaangażowani w produkcję i dostawę kolejnej floty śmigłowców Sikorsky Black Hawk zgodnie z harmonogramem i przy wsparciu, które zapewni, że te wielozadaniowe statki powietrzne służąc Siłom Powietrznym Filipin będą zdolne do powstrzymywania potencjalnego zagrożenia, by chronić i ratować życie” – powiedział Janusz Zakręcki, prezes zarządu i dyrektor naczelny PZL Mielec.

Podpisany w lutym 2022 r. kontrakt przewiduje dostawę wszystkich 32 śmigłowców w ciągu najbliższych dwóch lat. Zwiększą one zdolność operacyjną Sił Powietrznych Filipin do wykonywania misji poszukiwawczo-ratowniczych, niesienia pomocy humanitarnej i w przypadku katastrof oraz transportu wojsk na całym archipelagu. Pierwsze pięć śmigłowców w ramach tego kontraktu zostało dostarczone w czerwcu 2024 roku; kolejne pięć dostarczono w grudniu 2024 roku.

Platforma S-70 Black Hawk charakteryzuje się tą samą solidnością, jak i niezawodną zdolnością do realizacji wielu zadań, co śmigłowiec UH-60M Black Hawk.

Sikorsky na Filipinach

Sikorsky, spółka należąca do Lockheed Martin, wspiera operacje na Filipinach od późnych lat 60. dostarczając tam statki powietrzne Sikorsky S-62B i H-34. Od 1984 r. firma obsługuje dwa śmigłowce S-70A Black Hawk, a od 1983 r. 17 śmigłowców S-76 w różnych wariantach użytkowych, takich jak poszukiwawczo-ratownicze i transport VIP. Dzięki obecnej flocie 15 śmigłowców S-70i Black Hawk i dodatkowym 32 maszynom, które DND otrzyma od PZL Mielec, Filipiny staną się największym operatorem S-70i na świecie.

We wrześniu 2023 roku Lockheed Martin wyznaczył Asian Aerospace jako oficjalnego autoryzowanego dostawcę części zamiennych i usług serwisowych dla rodziny śmigłowców Sikorsky Black Hawk na Filipinach. Dzięki temu klienci mogą korzystać z wysokiej jakości części zatwierdzonych przez OEM, aby utrzymać szybko rozwijającą się flotę i zapewnić dedykowane źródło niezawodnego wsparcia.


Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 19°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 3 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test