Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

Wniosek do MSWiA o utworzenie klasy mundurowej w Mielcu

Na sesji Rady Powiatu Mieleckiego podjęto ważną uchwałę w sprawie wystąpienia do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z wnioskiem o zezwolenie na utworzenie oddziału o profilu mundurowym w Technikum nr 1, które wchodzi w skład Zespołu Szkół Ekonomicznych im. bł. ks. R. Sitki w Mielcu. Autorką wniosku jest Marta Mysona przedstawicielka Zespołu Szkół Ekonomicznych.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Sama uchwała dotyczy wyrażenia zgody na to, abyśmy złożyli wniosek, aplikowali o możliwość utworzenia i sfinansowania klasy mundurowej policyjnej bądź straży granicznej w Zespole Szkół Ekonomicznych. - mówi Andrzej Bryła.

Planowany oddział mundurowy w Technikum nr 1 ma na celu przygotowanie uczniów do pracy w służbach takich jak policja, straż pożarna, wojsko czy straż graniczna. Program nauczania będzie obejmował zarówno przedmioty ogólnokształcące, jak i specjalistyczne zajęcia teoretyczne i praktyczne, które pozwolą zdobyć niezbędne kompetencje i umiejętności.

My generalnie w Powiecie mamy dobre tradycje z tym związane, ponieważ już ponad 10 lat temu rozpoczynaliśmy takie innowacje pedagogiczne polegające na elementach kształcenia mundurowego w Zespole Szkół prof. Groszkowskiego w zakresie klas wojskowych, a w Zespole Szkół Ekonomicznych w zakresie kształcenia policyjnego. - dodaje Andrzej Bryła.

Ta inicjatywa pozwoli na dalszy rozwój szkoły i stworzenie uczniom nowych perspektyw zawodowych. Jeśli wniosek zostanie zaakceptowany przez MSWiA, rekrutacja do oddziału mundurowego w Technikum nr 1 ma szansę rozpocząć się w przyszłym roku szkolnym.


Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
ReklamaAdvertisement
słabe opady deszczu

Temperatura: 22°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test