Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

KF Stal Mielec – Ostatni domowy mecz sezonu w III Lidze Podkarpackiej [ZDJĘCIA]

W 8. kolejce sezonu 2024/2025 KF Stal Mielec zmierzyło się na hali MOSIR Mielec z zespołem PCRM/AZS PRz/Heiro II Rzeszów. Mimo obecności około 60 wiernych kibiców, gospodarze nie odwrócili losów spotkania, a przed drużyną stoją już dwa wyjazdowe pojedynki, bez szans na awans do II ligi.

W 8. kolejce III Ligi Podkarpackiej sezonu 2024/2025 gospodarze, KF Stal Mielec, podjęli wyzwanie zmierzenia się z zespołem PCRM/AZS PRz/Heiro II Rzeszów na hali MOSIR Mielec. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:3 (0:1). Bramki dla gości zdobyli:

  • Miłosz Bator (20’),
  • Mateusz Dopart (26’),
  • Filip Kiełkowski oraz Piotr Przybyła (39’).

Na hali MOSIR Mielec zgromadziło się około 60 kibiców, którzy przyszli wesprzeć drużynę w ostatnim domowym meczu sezonu 2024/2025. Po tym spotkaniu KF Stal Mielec czeka już wyjazd do Sympatycznych Nisko, a następnie pojedynek z ZMM Maxpol Rzeszów. Mimo starań, gospodarze nie mają szans na awans do II ligi w bieżącym sezonie.

Skład KF Stal Mielec:

Jakub Ziobroń, Mateusz Dopart, Łukasz Skowron, Kacper Misiak, Hubert Gardoś

Oliwer Legiecki, Mateusz Labiś, Paweł Lewandowski, Mateusz Skowron

Trener: Tomasz Skowron

Kierownik drużyny: Piotr Michalak

Skład PCRM/AZS PRz/Heiro II Rzeszów:

Piotr Rymanowski, Piotr Przybyło, Maksymilian Piestrak, Filip Kapłan, Jakub Figat

Michał Grześ, Filip Kiełkowski, Antoni Lelek, Miłosz Bator, Kamil Wilk

Trener: Damian Skiba

Ostatni domowy mecz sezonu okazał się kolejnym rozdziałem w trudnej kampanii KF Stal Mielec. Mimo że drużyna walczyła do ostatnich minut, wynik spotkania nie sprzyjał gospodarzem. Teraz klub musi zmierzyć się z ostatnimi dwoma wyjazdowymi spotkaniami, które stanowią jedyną szansę na poprawę bilansu sezonu.

 

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 20°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
Reklamadotacje unijne dla firm MŚP
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test