Policjanci, którzy na co dzień zajmują się poszukiwaniami osób ukrywających się przed organami ścigania, również takich, którzy wydają się być nieuchwytni, codziennie udowadniają, że żaden przestępca nie może czuć się bezkarny.
W poniedziałek po godz. 13, policjantka z Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób Wydziału Kryminalnego, zauważyła na tarnobrzeskim osiedlu Dzików, idącego chodnikiem mężczyznę, którego rozpoznała jako osobę poszukiwaną. W 2024 roku Sąd Rejonowy w Stalowej Woli wydał za nim list gończy.
Z pozyskanych informacji wynikało, że 42-latek ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości poza granicami naszego kraju. Miał przebywać na terenie Niemiec.
Powodem takiego zachowania był popełniony przez niego czyn przestępczy. Pod koniec marca 2024 roku, działając wspólnie i w porozumieniu z dwoma mężczyznami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dokonał rozboju. 42-latek zasłaniając twarz kominiarką, po wejściu do lokalu usługowego, w którym pracowała 38-letnia kobieta, zażądał od niej wydania pieniędzy. Napastnik groził jej i stosował przemoc fizyczną poprzez szarpanie i popychanie pokrzywdzonej. Zrabował gotówkę w kwocie 2400 złotych oraz portfel z dokumentami, karty bankomatowe i pieniądze, a następnie uciekł.
Mieszkaniec Tarnobrzega został zatrzymany. Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym zastosował wobec 42-latka, środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 1 miesiąca. Mężczyzna trafił już do aresztu śledczego, gdzie pozostanie w tym czasie do dyspozycji Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu.