Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Advertisement
Reklama
Reklama

Kwiaty w hołdzie bohaterom Armii Krajowej złożyły władze Mielca

  • Źródło: MIASTO MIELEC

Dnia 14 lutego 2025 roku, w 83. rocznicę powstania największej z konspiracyjnych formacji wojskowych w okupowanej Europie: Armii Krajowej, która powstała z przekształcenia Związku Walki Zbrojnej Prezydent Miasta Mielca Radosław Swół wraz z zastępcami Krzysztofem Szostakiem i Tomaszem Leyko oraz Przewodniczącym Komisji Oświaty i Kultury Markiem Zalotyńskim złożyli hołd bohaterom zrywu niepodległościowego. Przed Pomnikiem Armii Krajowej w Mielcu złożono kwiaty oraz zapalono znicze, upamiętniając tych, którzy oddali życie za wolność naszej Ojczyzny.

Armia Krajowa, powołana do życia 14 lutego 1942 roku decyzją Naczelnego Wodza, generała Władysława Sikorskiego, stała się fundamentem polskiego oporu podczas II wojny światowej. Na jej czele stanął generał Stefan Rowecki „Grot”, a organizacja szybko zyskała miano największej siły zbrojnej podziemia w okupowanej Europie. W szczytowym okresie liczyła ponad 300 tysięcy żołnierzy, a jej działania obejmowały zarówno zbrojny opór, jak i działalność wywiadowczą, sabotażową oraz propagandową.

Armia Krajowa była symbolem niezłomnej walki o niepodległość Polski, a jej największym zrywem pozostaje Powstanie Warszawskie – 63 dni heroicznej walki, które mimo ogromnych poświęceń, nie doprowadziły do oczekiwanego zwycięstwa. Mimo to, Armia Krajowa pozostawiła po sobie niezatarte ślady w historii Polski, stanowiąc wzór odwagi i determinacji w dążeniu do wolności.

W 83. rocznicę powstania Armii Krajowej, pamiętamy o wszystkich, którzy walczyli w jej szeregach i oddali życie w obronie wolności naszej Ojczyzny.

W tym roku po raz pierwszy obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej. Święto to zostało uchwalone przez Sejm RP 9 stycznia 2025 roku.


Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
ReklamaAdvertisement
zachmurzenie duże

Temperatura: 23°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test