Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

Królewska Galeria w Gminie Mielec

W Samorządowym Ośrodku Kultury i Sportu Gminy Mielec w czwartek (28.04) otwarto wystawę malarstwa Ryszarda Serafina pt. „Poczet Władców Polski inspirowany rysunkami Jana Matejki”. Na obrazach wykonanych w technice oleju na płótnie zobaczyć można 44 królów i książąt polskich, w tym 4 księżne i królowe.
  • Źródło: gmina.mielec.pl
Królewska Galeria w Gminie Mielec

Źródło: gmina.mielec.pl

Wernisaż rozpoczął się od przybliżania zebranym postaci i dotychczasowej twórczości Ryszarda Serafina, którą przedstawił dyrektor SOKiS Damian Małek. Wśród obecnych w chorzelowskiej Galerii znaleźli się przyjaciele, rodzina, lokalni twórcy, a także uczestnicy zajęć plastycznych.  Następnie głos zabrał sam twórca. - Pomysł na namalowanie władców Polski zrodził się w mojej głowie jeszcze w latach sześćdziesiątych, kiedy to w mieleckiej Sali Królewskiej odbierałem bilet do wojska. Zainspirowały mnie znajdujące się tam obrazy i stwierdziłem, że kiedyś i ja musze namalować swoją wersje Pocztu Władców Polski inspirowanych Janem Matejką. Chwile to jednak potrwało, ale udało mi się zrealizować kolejny twórczy cel. Nie wiem co będzie dalej, ale jak Bóg pozwoli to chciałbym się skupić na postać świętych i motywach chrześcijańskich - zdradził artysta.

- Chce przede wszystkim pogratulować, bo tak jak widzimy to okazałe dzieła, które powstały w niezwykle krótkim czasie. Dane jest mi odwiedzać Ryszarda w jego domu, bo traktuje go jako przyjaciela i musze Państwu powiedzieć, że jest to nie tylko artysta, ale i gawędziarz w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Możemy spędzić ze sobą dwie, trzy, a nawet cztery godziny i ciągle jest o czym rozmawiać. Poza malarstwem interesuje się wieloma tematami w których jest naprawdę dobry, dlatego jest dla nas „drogowskazem” i inspiracją. Dziękuję za wszystko co robisz dla naszego terenu - powiedział w trakcie wernisażu Józef Piątek Wójt Gminy Mielec. 

Ryszard Serafin swoją przygodę z malarstwem rozpoczął w wieku 14 lat. Początkowo były to pejzaże, martwa natura, konie i dzikie zwierzęta oraz obrazy o tematyce religijnej. Po kilkuletniej przerwie w uprawianiu malarstwa artysta na nowo odczuł potrzebę transponowania świata na język sztuki - język malarstwa. Ulubioną techniką malarską artysty jest olej na płótnie, jednakże w przeszłości eksperymentował również z malarstwem na szkle.

Urodził się w 1945 roku w Rzędzianowicach. Jest absolwentem Technikum Mechanicznego w Mielcu, a w trakcie zasadniczej służby wojskowej pełnił funkcję podoficera kulturalno-oświatowego Podhalańskiej Jednostki Wojskowej. Po jej zakończeniu rozpoczął prace w WSK PZL Mielec oraz Gminnej Spółdzielni w Mielcu. Jak mówi o sobie sam artysta. Malowanie sprawiało mi wielką przyjemność w okresie zimowym, latem zaś poświęcałem się pracy na kilkuhektarowym gospodarstwie. Uprawiałem kwiaty na nasiona i one były dla mnie inspiracją. Lubię również malować sceny z życia wsi, pejzaże wiejskie - wspomnienia dzieciństwa. Wieś biedna, ale radosna - taką staram się przedstawiać w moich obrazach. Bez ukończenia szkół malarskich, także można malować. W dzisiejszych czasach tematów jest wiele, ale zawsze trzeba być wiernym sobie i zachować swój świat”.

Obrazy Ryszarda Serafina poza ojczyzną znajdują się również w USA, Anglii, Niemczech Norwegii. Twórczość artysty prezentowana była na wielu wystawach zbiorowych i indywidualnych organizowanych przez TMZM w Mielcu, WDK w Rzeszowie oraz SOKiS w Chorzelowie. Wystawa pt. „Poczet Władców Polski inspirowany rysunkami Jana Matejki” jest piątą indywidualną prezentacją dorobku malarskiego artysty. Zainaugurowała ona cykl obchodów Święta Konstytucji 3 Maja w Gminie Mielec. Można ją oglądać w Galerii chorzelowskiego Ośrodka Kultury do 27 maja br.



Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 10°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test