- Czas dla stworzenia, to jest taki czas, kiedy papież Franciszek właśnie zaprasza nie tylko kościół katolicki, ale w ogóle to jest taka inicjatywa humaniczna, do włączenia się właśnie w modlitwę i w działania, na rzecz naszego wspólnego domu i w ramach tego w Polsce obchodzimy niedzielę św. Franciszka i cały taki czas różnych aktywności proekologicznych i dzisiaj znajdujemy się w Sanktuarium Bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie koło Tarnowa, gdzie odbywa się piknik ekologiczny - mówi Magdalena Kadziak, Światowy Ruch Katolików Na Rzecz Środowiska, program Zielona Parafia.
Wydarzenia organizowane w ramach programu Zielona Parafia stworzonego przez Światowy Ruch Katolików na rzecz Środowiska, mają na celu wdrażanie przyjaznych ludziom i środowisku rozwiązań w parafiach.
- Karolina Kózkówna, dziewczyna wychowana na wsi, pierwsza dziewczyna ze wsi beatyfikowana w kościele polskim nas ukierunkowuje na myślenie o klimacie, w którym ona wyrosła. W pieśni beatyfikacyjnej śpiewamy o niej, że jest cudownym kwiatem polskiej ziemi i myślę, że byłoby wielkim zaniedbaniem, żebyśmy nie weszli w ten program, który proponują nam ludzie, którzy są zaangażowani w ochronę środowiska – tłumaczy ks. Zbigniew Szostak, kustosz Sanktuarium Bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie.
Piknik miał pokazać, jak w dobry sposób można lokalną społeczność i całą okolicę zagospodarować do tego, aby dbać o ziemię i by służyła ona na przyszłe lata. W zamierzeniu jest tutaj upiększenie terenu, pod priorytety parafian.
- Ostatnio bardzo modne stały się łąki kwietne i my tę łąkę upiększaliśmy, dostarczaliśmy roślin uzupełnialiśmy, a teraz proboszcz założył ule, które mają funkcje lecznicze i potrzebne są dla nich rośliny. Tworzymy park głównie z roślinnością pożyteczną dla pszczół. Łąka kwietna to jest jedno, drugie to są krzewy i drzewa miododajne i użyteczne – dodaje Elżbieta Turcza, mgr Inż. ogrodnictwa.
Spotkanie rozpoczęło się od sadzenia drzew i roślin miododajnych w wyznaczonych miejscach. Mają być one kontynuacją projektu ogrodów sensorycznych przy Sanktuarium. Warto podkreślić, że wcześniej już zostały postawione w tamtym miejscu domki do apiterapii.
- Bardzo bym chciał, żeby ten teren wokół Sanktuarium, tej dziewczyny ze wsi, był rzeczywiście terenem nie tylko gdzie dawniej pasły się krowy, gdzie była uprawiana łąka i pole, ale żeby to było miejscem doświadczania stworzenia. Owszem, będzie tam dalsza część jeszcze uprawiana, ale tutaj, gdzie dzisiaj sadziliśmy drzewa, będzie to część, gdzie ludzie będą mogli przyjść, pospacerować, pobyć na trawie. Bo to nie będzie trawa po to, żeby na nią patrzeć, żeby na nią wejść. To jest łąka kwietna, kawał tej przestrzeni to jest łąka kwietna - mówi ks. Zbigniew Szostak, kustosz Sanktuarium Bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie.
- Łąka ta i ten cały park, który później tu powstanie ma też funkcję terapeutyczną, bo tu się odbywają tzw. rekolekcje dla osób, które straciły kogoś bliskiego, a najlepiej uspokaja przyroda – wyjaśnia Elżbieta Turcza, mgr inż. ogrodnictwa.
Posadzone rośliny, to w głównej mierze drzewa owocowe, miododajne stare odmiany, które rosną naturalnie na terenie Polski. Wydarzenie zwieńczone zostało sadzeniem lip św. Kingi. Drzewa mają być życiodajne dla tamtejszych pszczół.
- Ten park, w którym ławeczki będą, ludzie będą mogli tutaj odpoczywać, a tak szczerze mówiąc, to tutaj też robimy miejsce dla pszczół. W tych domkach jest apiterapia, czyli leczenie na zasadzie przebywania z pszczołami, oczywiście to jest bezpieczne, oddzielone. Także ja się bardzo cieszę, bo to jest kolejna inicjatywa, która pozwoli na zagospodarowanie tego terenu – mówi Zbigniew Mączka, burmistrz miasta i gminy Radłów.
W dalszej kolejności w namiocie odbyła prelekcja o ekologii odnosząca się do ostatniej encykliki papieża Franciszka Laudato Si'. Następnie przyszła kolej na degustacje potraw przygotowanych przez lokalną społeczność, aby parafianie poza wspólną modlitwą mogli spędzić razem czas.
- Ładnie widać na przykładzie tego co tutaj się dzieje dzisiaj w Zabawie, że dar od stwórcy, który otrzymaliśmy, ziemię, to jest dar, który został złożony w nasze ręce. Im bardziej mamy taką świadomość, że od przyrody zależy nasze życie i przyszłość, im bardziej dbamy o przyrodę i pomagamy jej, to, tym bardziej dziękujemy Panu Bogu i uwielbiamy Pana Boga, za to co od niego otrzymaliśmy. My nie jesteśmy właścicielami ani trawy, ani drzew, ani jakiejkolwiek części przyrody, ale to zostało nam powierzone, żebyśmy użytkowali, korzystali w sposób rozumny i pamiętali, że przed Bogiem odpowiadamy za to, w jakim stanie zostawimy przyrodę przyszłym pokoleniom – dodaje bp Leszek Leszkiewicz, biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej.
Na końcu spotkania odbyła się msza św. w Sanktuarium Bł. Karoliny Kózkówny pod przewodnictwem ks. bpa Leszka Leszkiewicza.