Kasia Dudzik wraz z Formacją Rozrywkową w niedzielne popołudnie wystąpiła na scenie mieleckiego rynku, a to wszystko w ramach „Weekendowej starówki”. Mieszkańcy miasta i przybyli goście mogli posłuchać utworów polskich i zagranicznych wykonawców w aranżacji występujących muzyków.
Głównie to były to nasze autorskie aranżacje i mam nadzieję, że się wszystkim podobało - mówi Kasia Dudzik, wokalistka.
Na mieleckim rynku nie zabrakło publiczności, przybyli na rynek mieszkańcy i goście mogli zrelaksować się przy muzyce jak i odpocząć w gronie przyjaciół czy znajomych.
Widzę, że ludzie miło spędzają czas, siedzą sobie na ławeczkach czy jedzą jakieś lody, czy piją coś zimnego, mogą sobie fajnie spędzić wieczór. Dla mnie jak najbardziej ok tym bardziej, że nie jest to forma, że tak brzydko powiem "potupaj" tylko naprawdę jest to w formie plenerowego grania na żywo dla ludzi, więc ja to traktuje jak najbardziej koncertowo - dodaje Kasia Dudzik.
Grono osób będących na rynku, było zadowolonych z tej formy wypoczynku.
Jak zawsze co roku bardzo fajnie, tym bardziej, że to nasi przyjaciele, córka naszych przyjaciół występuje dzisiaj na scenie tak, że dla niej przyjechaliśmy też tutaj.
Bardzo nam się podoba, najbardziej fontanna.
To nie dla wszystkich jest muzyka, ale ogólnie podoba mi się.
Jesteśmy tutaj pierwszy raz, tak że ogólnie jest bardzo fajnie, przyszliśmy się ochłodzić.
Ludzie się mogą spotkać razem i wspólnie spędzić czas, to jest najlepsza rzecz, jaka może być na świecie.
Można się spotkać ze znajomymi, porozmawiać, powspominać i ogólnie wszystko jest bardzo ładnie.
Akurat mieszkamy pod Mielcem, natomiast pochodzimy też z Mielca i tutaj przez tyle lat obserwowaliśmy jak ten rynek, nie żył, a teraz zdaje się, że żyje, być może takich imprez powinno być więcej, żeby to faktycznie integrowało to społeczność naszą lokalną
Dodajmy, że „Weekendowa starówka” będzie się odbywać, aż do końca wakacji.