Takiego dokumentu w Mielcu jeszcze nie było. Radosław Swół, zgodnie ze swoimi przedwyborczymi deklaracjami przedstawił dokument, który z miejskich podatków stworzy opłaty niskie i przewidywalne.
- Żadnych nowych opłat, żadnych nowych podatków – przekazuje Radosław Swół, Prezydent Miasta Mielca.
- Podatki i opłaty miejskie będą niskie i przewidywalne. Jedne z najniższych wśród podobnych miast. To będzie nasz argument dla przedsiębiorców i nowych mieszkańców. Warto wybrać Mielec z uwagi na pewność i transparentność co do prowadzonej polityki finansowej – podkreśla.
W ostatnim tygodniu odbyło się pierwsze spotkanie z Radnymi Rady Miejskiej w celu zaprezentowania założeń historycznego dokumentu. Konstytucja Finansowa zwana również Polityką Finansową Miasta Mielca na lata 2024-2029 to ewenement w skali naszego samorządu, a może i w skali kraju.
Prezydent Miasta Mielca zaprosił do współpracy wszystkich radnych Rady Miejskiej celem wypracowania spójnej, transparentnej polityki w zakresie finansów miasta na całą nadchodzącą kadencję. Z zaprezentowanego materiału dowiadujemy się, że analizie poddano 22 miasta o zbliżonej do Mielca wielkości w zakresie liczby mieszkańców.
Uwaga skupiła się na części dotyczącej podatków i opłat w naszym mieście. Dokonano porównania z innymi miastami o podobnej wielkości.
Klucz wyboru był prosty – kolejno 11 miast mniejszych i kolejno 11 miast większych w Polsce. - Spośród przeszło 20 miast o podobnej wielkości Mielec będzie wśród tych, którzy mają najniższe podatki i opłaty – relacjonuje Radosław Swół. - Celujemy w 16, 17,18 miejsce, a to oznacza, że nawet miasta mniejsze od naszego będą mieć wyższe niż my podatki – dodaje.
Do tego zapisany zostaje klucz waloryzacji, którym będzie odniesienie do stawki maksymalnej publikowanej przez Ministerstwo Finansów. – Jest to po to, aby nigdy nikomu nie przyszło do głowy podnieść podatki w naszym mieście o 30 czy 40%. Konstytucja Finansowa na to nie pozwala – zaznacza Radosław Swół.
Co ważne w przypadku obniżenia stawki maksymalnej przez Ministerstwo Finansów, podatki w naszym mieście również zostaną obniżone.
To nie koniec. Dla stawek od środków transportowych przyjęty został prosty mechanizm – im cięższy pojazd czy naczepa, tym wyższy podatek. Do tego wprowadzona zostaną ulgi za dodatkową oś lub pneumatyczne zawieszenie. - Najwięcej zapłacą Ci, którzy w domyśle najbardziej rozjeżdżają nasze drogi. Co jednak niezwykle istotne – zakres podatków mieści się w dotychczas funkcjonującym zakresie stawek – nastąpiło jedynie ich uporządkowanie – tłumaczy prezydent.
Obniżona na stałe zostaje również stawka podatku rolnego z uwagi na trudną sytuację w rolnictwie.
Na koniec dowiadujemy się, że nie zostaną wprowadzone żadne nowe opłaty – reklamowa, od psów czy opłaty za parkowanie, choć takowe funkcjonują w porównywanych miejscowościach. – Żadnych nowych opłat, żadnych nowych podatków. Niskie i przewidywalne. Jedne z najniższych wśród podobnych miast. To będzie nasz argument dla przedsiębiorców i nowych mieszkańców. Warto wybrać Mielec z uwagi na pewność i transparentność co do prowadzonej polityki finansowej – kończy Radosław Swół.
O ostatecznym kształcie Konstytucji Finansowej i jej przyjęciu zdecydują radni na najbliższej sesji.