Minister Finansów w Mielcu mówi o reformie dochodów samorządów lokalnych

Dla mnie też w tym nowym systemie jest ważne to, że mamy zagwarantowane dla samorządów dodatkowe środki w ramach tzw. potrzeb środowiskowych, bo wiemy, że w Polsce są gminy, na których terenie powstawałyby nowe parki, Krajobrazowe Parki Narodowe, gdyby te gminy otrzymywały za to odpowiednie wyrównanie finansowe i dlatego tutaj zapewniliśmy dodatkowe środki właśnie na wsparcie takich jednostek samorządu terytorialnego, na których terenie takie tereny chronione się znajdują. - mówi Andrzej Domański.

Reforma dochodów jednostek samorządu terytorialnego jest jednym z elementów szeroko zakrojonego planu modernizacji systemu finansów publicznych w Polsce, w jej ramach planuje się także wprowadzenie nowych instrumentów wspierających samorządowców.

Temat „kroplówki” tzw. kroplówki jest tutaj prawdopodobnie wszystkim bliski i znany. Mam nadzieję, że dzielą nas już dni od wypłaty tych środków. Jak Państwo wiedzą to co mogliśmy zrobić, czyli przyspieszenie wypłaty raty, to zrobiliśmy w listopadzie. Natomiast te 10 mld zł „kroplówki”, która jak Państwo wiedzą nie cierpię tego zwrotu i uważam, że nie tak powinny wyglądać finanse samorządów i taka uczciwa relacja między nami, że koniec roku i samorządy muszą pukać do Ministra Finansów, że im brakuje, ale wiem, że brakuje i w niektórych samorządach ta sytuacja jest trudna. Nie jest to naszą winą, ale jest naszym obowiązkiem tę sytuację rozwiązać. W związku, z czym te 10 mld zł, które w tym roku na pewno trafi do samorządów, mam nadzieję, że naprawdę to jest kwestia, no nie chcę..., jesteśmy blisko. - zaznacza Andrzej Domański.

Minister Finansów zaznaczył, że zmiany zostaną wprowadzone 1 stycznia 2025 roku, ale nadal są gotowi na słuchanie krytycznych uwag, które pozwolą wskazać obszary wymagające dalszej pracy, tak aby jak najlepiej odpowiadały one na potrzeby jednostek terytorialnych w całym kraju. Tutaj wspomniał również o planach transformacji energetycznej, nad którymi wciąż pracują, aby znaleźć więcej możliwości tanich źródeł energii w Polsce.

Ostatni element wczoraj w sejmie: razem z Panią poseł, posłanką Skowrońską, o tym też rozmawialiśmy udało się dołączyć JST do tego grona podmiotów, które będą miały jeszcze w pierwszym kwartale przyszłego roku zamrożone ceny energii na tym poziomie 693 zł za MWh. Jak Państwo wiedzą ceny rynkowe są znacznie niższe obecnie, więc mam nadzieję, że samorządy wiedzą, że mogą szukać niższych cen na rynku, ale wiemy, że to jeszcze w przypadku tego pierwszego kwartału, w przypadku części samorządów, które podpisywały umowy w 2022 r., na początku 2023 r. przy wyższych cenach rynkowych, że to jeszcze nie jest w pełni możliwe, stąd taka decyzja wczoraj przyjęta przez Sejm. - podkreśla Andrzej Domański.

Podczas spotkania samorządowcy przedstawili swoje obawy i propozycje dotyczące omawianych zmian, podkreślając konieczność dostosowania reformy do realiów lokalnych, zwłaszcza w zakresie infrastruktury drogowej i oświatowej. Zgodnie z zapowiedzią Ministra Finansów proces konsultacji będzie kontynuowany.