Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

Uczniowie ZST Mielec zwycięzcami turnieju Predator Games 2024 sezon 2

  • Źródło: Zespół Szkół Technicznych w Mielcu

Po wielu tygodniach zmagań, 1 lutego 2025 w Orlen Arenie w Płocku odbył się finał Predator Games – największego turnieju esportowego w Polsce i w Europie skierowanego do szkół.

Zawodnicy szkół ponadpodstawowych rywalizowali o miejsca na podium w rozgrywkach League of Legends, Counter Strike 2, szachach oraz w klasyfikacji generalnej.

Nasi uczniowie: Jakub Kapinos 4AP, Paweł Garncarz 4AP, Jakub Indyk 4AI, Kajetan Kupiec 4AP, Konrad Stępień 4AP, Bartłomiej Giera 4AP wywalczyli 1 miejsce w rozgrywkach League of Legends na finale w Płocku.

Nagrody indywidualne w tej kategorii to: 7x laptop gamingowy Predator Helios Neo 16 o wartości 7999zł oraz 7x Smartwatch AM:PM o wartości 490zł.

Tytuł MVP (najbardziej wartościowy gracz) League of Legends oraz nagrodę w postaci Monitora ACER Predator o wartości 7999zł przyznano Jakubowi Indykowi.

Pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej szkół ponadpodstawowych zawdzięczamy także drużynie Counter Strike 2 w składzie: Oskar Ciejka 5AI, Damian Lis 5AI, Dawid Dragan 5AI, Kacper Gąsior 4BI, Konrad Wrażeń 4GR, Patryk Bara 5AI oraz szachiście Pawłowi Kuligowi 4DG. Na etapie rozgrywek online wywalczyli oni cenne punkty przeważające o naszym zwycięstwie.

Nasza szkoła otrzymała bon o wartości 65 000zł na zakupy w Media Expert.

Więcej informacji na profilu Predator Gaming

https://www.facebook.com/photo/?fbid=1020467000116812&set=a.636155228547993

Oprac. Przemysław Madej


Źródło: Zespół Szkół Technicznych w Mielcu

Źródło: Zespół Szkół Technicznych w Mielcu

Źródło: Zespół Szkół Technicznych w Mielcu

Źródło: Zespół Szkół Technicznych w Mielcu


Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 22°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test