Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

Sprawca napadu na 13-latkę w Rabce – Zdroju z zarzutami

Wczoraj wieczorem policjanci zatrzymali 20-letniego mężczyznę, podejrzewanego o napad w godzinach porannych w Rabce–Zdroju na nastolatkę. Dzisiaj w prokuraturze rejonowej w Nowym Targu, zatrzymany usłyszał zarzut usiłowania zgwałcenia.
  • Źródło: Małopolska Policja
Sprawca napadu na 13-latkę w Rabce – Zdroju z zarzutami

Źródło: Małopolska Policja

Do napadu doszło w Rabce – Zdroju, w powiecie nowotarskim 12 lipca br. w godzinach porannych. W momencie kiedy 13-latka przechodziła ścieżką koło pustostanu, zaczepił ją nieznany jej mężczyzna. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna zaczął bić pięściami dziewczynkę ale został spłoszony i uciekł z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzona trafiła do szpitala. Jak się jednak okazało, na szczęście obrażenia nie były zagrażające życiu i po kilku godzinach dziecko opuściło placówkę medyczną.

W wyniku intensywnych działań, funkcjonariusze zabezpieczyli dostępny monitoring - ustalając tym samym wizerunek poszukiwanego mężczyzny. Policjanci rozpytali również świadków zdarzenia. Sprawdzili także wszelkie możliwe miejsca, gdzie mógł ukryć się sprawca jak okoliczne sklepy, zakłady pracy, domy. Rozpytywano  mieszkańców. Do działań został włączony przewodnik z psem tropiącym oraz policjanci kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.  


Zapis monitoringu,  na którym został nagrany sprawca napadu wraz z jego rysopisem został przekazany mediom z prośbą o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny.  Każda z pojawiających się w tej sprawie informacji była bardzo skrupulatnie sprawdzana.
Na podstawie tych informacji, po godzinie 19 sprawca napadu został zatrzymany w Rabce, w miejscu zamieszkania. W jego domu policjanci zabezpieczyli odzież, w którą ubrany był podczas ataku na 13-latkę. 20-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań. Dzisiaj został doprowadzony do Prokuratury gdzie usłyszał zarzut usiłowania zgwałcenia.


Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 14°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklamadotacje unijne dla firm MŚP
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test