Bruksela, Belgia. Prezydent Andrzej Duda bierze udział w nadzwyczajnym szczycie NATO w Brukseli. Spotkanie liderów państw Sojuszu poświęcone jest wojnie w Ukrainie. - Bardzo dobrze, że szczyt się odbywa, bardzo z tego powodu jestem zadowolony jako przedstawiciel kraju, który jest sąsiadem Ukrainy i który jest dzisiaj bezpośrednio dotknięty falą uchodźców z Ukrainy - to ponad 2 miliony ludzi, którzy uciekli przed wojną, rosyjską agresją, śmiercią, bombardowaniami. Tragiczna sytuacja – skomentował prezydent.
- To jest kwestia tego, żebyśmy usiedli przy jednym stole i zastanowili się, jakie działania powinniśmy przedsięwziąć, aby doprowadzić do zaprzestania rosyjskiej agresji i wycofania się sił rosyjskich z Ukrainy. Krótko mówiąc, aby zakończyła się wojna, ale przede wszystkim, żeby przestali ginąć ludzie - to jest dzisiaj nasze zasadnicze zadanie jako wspólnoty euroatlantyckiej jako przedstawicieli wolnego świata – dodał Duda.