Przemyśl to dla wielu Ukraińców pierwszy przystanek po przekroczeniu granicy. To tu mogą wziąć pierwszy "oddech wolności i bezpieczeństwa". Bardzo dziękuję Panu Marszałkowi Władysławowi Ortylowi za zaproszenie, ale przede wszystkim, za wzorową współpracę z samorządem województwa małopolskiego. Jestem pod ogromnym wrażeniem tutejszej organizacji pracy, tego pięknego łańcucha dobra. Dziękuję wszystkim służbom, wolontariuszom i władzom. Powtórzę po raz kolejny: kiedy Federacja Rosyjska otwiera do Ukraińców ogień, Polacy otwierają dla nich granice, serca i domy
- podkreślił w sobotę marszałek Małopolski.
W pomoc uchodźcom wojennym mocno zaangażowana jest Caritas Archidiecezji Przemyskiej, która do tej pory przekazała 140 tirów i 60 autobusów żywności na Ukrainę. To koszt ok. 27 milionów złotych.
Działalność tutejszej Caritas napawa nadzieją. Na bieżąco dostarczane są posiłki, na dworcu i przejściach granicznych pracują wolontariusze. Dziękuję za to zaangażowanie na rzecz uchodźców wojennych z Ukrainy. To potwierdzenie tego, że Polska wyznacza nowe standardy dla świata w kontekście przyjmowania uchodźców
- dodaje marszałek Witold Kozłowski.
W piątek 18 marca polska Straż Graniczna poinformowała, że liczba uchodźców z Ukrainy przekroczyła dwa miliony. Zdecydowaną większość w tej grupie stanowią kobiety z dziećmi.
Od początku wojny do Przemyśla trafiło ponad 700 tys. osób. Obecnie, w mieście pojawia się nawet 15 tys. osób dziennie.
We wszystkich ośmiu drogowych przejściach granicznych z Ukrainą odprawy są prowadzone codziennie, całodobowo. Wprowadzono również ruch pieszy, dzięki czemu osoby uciekające przed wojną szybko znajdują pomoc i bezpieczne schronienie.