Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

Wspólne szkolenia mieleckich policjantów i amerykańskich żołnierzy

Mieleccy policjanci współpracują z żołnierzami 82 Dywizji Powietrznodesantowej, stacjonującej na terenie mieleckiego lotniska. W ostatnim czasie, funkcjonariusze wzięli udział w wielu wspólnych szkoleniach, także z innymi służbami. Ćwiczenia mają na celu wymianę doświadczeń, poznanie swoich możliwości oraz zgranie w sytuacji konieczności wspólnego reagowania.
  • Źródło: PODKARPACKA POLICJA

Jednym z elementów współpracy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu z żołnierzami Military Police 82 Dywizji Powietrznodesantowej, stacjonującej na terenie lotniska w Mielcu, są wspólne ćwiczenia. Do udziału w szkoleniach zapraszani są strażnicy miejscy, strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mielcu, ratownicy medyczni Powiatowej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu, a także funkcjonariusze Plutonu Wsparcia Taktycznego Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie, Straży Granicznej oraz CBŚP.

Ciekawym doświadczeniem były dla policjantów ćwiczenia z zakresu wejść siłowych i odblokowywania obiektów, przeprowadzone wspólnie z żołnierzami 21 Brygady Strzelców Podhalańskich. Wszechstronne wyszkolenie oraz sprzęt, jakim dysponują, był kolejnym nowym doświadczeniem dla uczestników ćwiczeń.

Przeprowadzono również szkolenie z zakresu zatrzymań niebezpiecznych przestępców oraz tresury psów służbowych. Strona amerykańska zaprezentowała możliwości swoich psów bojowych oraz ich przewodników, natomiast przewodnicy z Komendy Powiatowej Policji w Mielcu dali pokaz tresury, posłuszeństwa oraz ujawniania materiałów niebezpiecznych przez swoich czworonożnych podopiecznych.

Funkcjonariusze uczestniczyli również w ćwiczeniach zorganizowanych przez 82 Dywizję Powietrznodesantową w zakresie zarządzania kryzysowego, w którym udział brali ratownicy medyczni oraz strażacy. Celem ćwiczeń było przede wszystkim zsynchronizowanie działań podczas sortowania TRIAGE, które jest procedurą medyczną polegającą na segregacji rannych w wypadku masowym w zależności od stopnia obrażeń oraz rokowań.

Zwieńczeniem współpracy pomiędzy mielecką Policją a amerykańskimi żołnierzami był towarzyski mecz piłki nożnej. Podczas spotkania, przedstawiciele 82 Dywizji Powietrznodesantowej podziękowali Komendantowi Powiatowemu Policji w Mielcu podinsp. Tomaszowi Graździe za partnerstwo i umacnianie sojuszu amerykańskiego w mieleckiej społeczności. Drużyna składająca się z mieleckich funkcjonariuszy wygrała mecz z wynikiem 3:2. Żołnierze amerykańscy już zapowiedzieli rewanż.



Podziel się
Oceń

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

Reklama
Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” Wernisaż wystawa „Rembrandt Van Rijn – akwaforty” - 25 kwietnia, godz. 18, Galeria ESCEK. Organizator – Dom Kultury SCK.Mecenasem wystawy jest Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie. * * *Nie trzeba być znawcą sztuki, żeby skojarzyć to nazwisko – Rembrandt. Ale o tym, że oprócz „Straży nocnej”, czy „Lekcji anatomii doktora Tulpa” i blisko 300 innych obrazów olejnych, ten wielki malarz holenderskiego „złotego wieku” był także rysownikiem i autorem grafik - wie niewielu. A zostawił po sobie tyle samo prac graficznych, co obrazów. Mielecka publiczność będzie miała okazję zapoznać się ze sporą kolekcją akwafort jego autorstwa. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt. Rolą Armanda Duranda było zakonserwowanie istniejących płyt miedzianych oraz odtworzenie, na podstawie oryginalnych odbitek, tych płyt, które przepadły. Był rok 1864, a zlecenie pochodziło od rządu francuskiego, w którym pośredniczył dyrektor francuskiej Biblioteki Narodowej przy Luwrze. Każda płytkę odtwarzano przez naświetlanie odbitki „z epoki" lampą łukową. Odwzorowane na metalu wgłębienia zgadzały się z oryginalnymi co do jednej tysięcznej milimetra. Wszystko to daleko przed epoką komputerową! Do odtwarzania i odrestaurowania płyt używano materiałów najwyższej jakości, m.in. srebra, amalgamatu, stali, rtęci i miedzi. Do druku grafik użyto kolejnego nowoczesnego „wynalazku” – odpornego na działanie czasu papieru czerpanego. Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem. W odróżnieniu od sporych gabarytowo obrazów olejnych, grafiki Rembrandta są małe, niewiele większe niż etykieta na pudełku zapałek. Dlaczego? Teorie na ten temat są różne. Według niektórych oszczędzał na materiałach, bo przez całe życie miał kłopoty finansowe. Inni domyślali się, że traktował je jako szkice do przyszłych, już wielkoformatowych prac malarskich. Dlaczego jednak „rył” w miedzi, zamiast po prostu rysować bezpośrednio na papierze? Grafiki tworzył w latach 1628-1665. Główne tematy to portrety matki, studia postaci wieśniaków, przedstawicieli różnych warstw społecznych (również żebraków), sceny z Nowego Testamentu, holenderskie pejzaże, sceny rodzajowe oraz portrety. Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK do 8 czerwca. Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.04.2025 18:00
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 21°C Miasto: Mielec

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

WIADOMOŚĆ Z MIELEC.TV

Reklama
test